Skrzydełka w ostrej marynacie

                         Jak to mówią od czasu do czasu grill nie jest zły. Choć ja osobiście nie znam osoby nie lubiącej potraw z grilla. Do przygotowania marynaty użyłam tym razem między innymi gotowej przyprawy, ale nie byłabym sobą gdybym nie dodała coś od siebie. I dzięki temu skrzydełka wyszły bardzo smaczne.

• 9 dużych skrzydełek z kurczaka
• Marynata :
• 1/2 łyżeczki soli
• 1/4 łyżeczki granulowanego czosnku
• 1/2 łyżeczki ostrej papryki
• 3 szczypty chili
• 4 szczypty kolorowego pieprzu
• 1 łyżka przyprawy Grill do kurczaka
• 3 łyżki octu balsamicznego
• 3 łyżki oleju
• 2 łyżki miodu płynnego

PRZYGOTOWANIE:

Skrzydełka umyć i odciąć z nich cienkie części, które można wykorzystać potem do wywaru na zupę. Osuszyć skrzydełka i przełożyć do woreczka przeznaczonego do żywności. Składniki marynaty umieścić w miseczce, wymieszać marynatę i przełożyć ją do woreczka ze skrzydełkami. Woreczek zawiązać lub zamknąć struną ( w zależności jakiego woreczka użyjemy ). Chwilę wszystko masować aż marynata pokryje skrzydełka i tak przygotowane włożyć z woreczkiem do lodówki na co najmniej godzinę. Po tym czasie skrzydełka upiec na grillu odwracając je w połowie pieczenia. Czas grillowania zależy od tego w jakim stopniu chcemy mieć upieczone skrzydełka. Ja swoje grillowałam około 35 minut.