500 g maki żytniej typ 720
500 g mąki pszennej typ 450
300 g ziemniaków ( gotowanych )
60 g świeżych drożdży
2 łyżki cukru
2 łyżki soli
1 szk wody
1,5 szk mleka
1/4 szk oleju ryżowego
Do dużej miski wsypać obie mąki i sól i wymieszać.
Ugotowane i zimne ziemniaki zmielić w maszynce do mięsa na najdrobniejszym sitku i dodać do mąki.
Drożdże dokładnie rozetrzeć z cukrem, dodać do nich wodę i mleko, wymieszać po czym wlać do miski z mąką.
Następnie dodać olej i wyrobić ciasto.
Oprószyć ciasto mąką, zakryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia.
Gdy podwoi swoją objętość, ciasto jeszcze raz wyrobić.
Przygotować blaszki z wyposażenia kuchenki i wyłożyć je papierem do pieczenia.
Ciasto podzielić na dwie części a następnie znowu na dwie części i tak do końca aż ogólnie będzie 16 kawałków ciasta.
Każdą porcję ciasta zrolować w wałek ( jak do kopytek ) na długość około 20 cm i zawiązać w supeł.
Takie supełki ułożyć po 8 sztuk na blaszce.
Zostawić bułki do wyrośnięcia.
Wyrośnięte bułki piec w piekarniku nagrzanym do 160 stopni przez 25 minut.
Ciekawy pomysł, chętnie bym taką spróbowała ;)
OdpowiedzUsuńSą pyszne, polecam :)
OdpowiedzUsuń