- Ciasto :
- 2 szk mąki pszennej typ 500
- 1 żółtko
- 1/2 łyżeczki soli
- 4 łyżki gęstej śmietany 12%
- 150 g margaryny
- Nadzienie :
- 1 jogurt naturalny ( 350 g )
- 300 g żółtego sera ( salami )
- 3 jajka
- sól morska do smaku
- pieprz kolorowy do smaku
- 15 zielonych szparagów ( tylko połówki z górną częścią )
- 16 pomidorków cherry
czytaj więcej :)
Składniki na ciasto umieścić w misce robota z nożami do siekania i
pulsacyjnie połączyć ze sobą składniki. Następnie ręcznie zagnieść
szybko ciasto, zawinąć je w folię spożywczą i schłodzić. Potem
rozwałkować ciasto w koło i rozłożyć je w formie do tarty wysmarowanej
olejem.
Całe ciasto nakłuć widelcem co zapobiegnie podnoszeniu się ciasta w trakcie pieczenia. Ciasto piec 15 minut w 190 stopniach ( ja powinnam szybciej wyjąć je z piekarnika bo troszkę za mocno się podpiekło ). Jogurt wlać do miski, zetrzeć do jogurtu ser tarką na dużych oczkach, wbić jajka i dodać przyprawy.
Na lekko przestudzone ciasto wlać masę i koliście ułożyć umyte szparagi i pomidorki. Ostatni pomidorek położyć na środku. Tartę zapiekać przez 35 - 40 minut w temperaturze 180 stopni do zrumienienia się tarty i ścięcia masy. Tartę wyjąć z piekarnika i lekko przestudzić aby dobrze się kroiła. Podawać na ciepło lub na zimno.
Całe ciasto nakłuć widelcem co zapobiegnie podnoszeniu się ciasta w trakcie pieczenia. Ciasto piec 15 minut w 190 stopniach ( ja powinnam szybciej wyjąć je z piekarnika bo troszkę za mocno się podpiekło ). Jogurt wlać do miski, zetrzeć do jogurtu ser tarką na dużych oczkach, wbić jajka i dodać przyprawy.
Na lekko przestudzone ciasto wlać masę i koliście ułożyć umyte szparagi i pomidorki. Ostatni pomidorek położyć na środku. Tartę zapiekać przez 35 - 40 minut w temperaturze 180 stopni do zrumienienia się tarty i ścięcia masy. Tartę wyjąć z piekarnika i lekko przestudzić aby dobrze się kroiła. Podawać na ciepło lub na zimno.
Uwielbiam wytrawne tarty. Ale ta... wygląda imponująco! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńPięknie wygląda! Nigdy jeszcze nie jadłam szparagów. Trzeba wypróbować :)
OdpowiedzUsuń