- 6 papryk ( u mnie żółta i czerwona )
- 3 saszetki ryżu parabolicznego ( po 100 g )
- 1 cebula
- 5 pieczarek
- 1,5 szk mieszanki groszek z marchewką
- 500 g żołądków z kurczaka
- 2 łyżki posiekanej natki selera
- 3 łyżki oleju
- sól do smaku
- pieprz do smaku
- chili do smaku
Ryż ugotować według przepisu, odsączyć z wody i wysypać do miski.
Żołądki dokładnie umyć i pokroić w kostkę. Cebulę i pieczarki także
pokroić w kostkę a mieszankę groszku i marchewki odsączyć z zalewy. Na
patelni rozgrzać olej, wrzucić pokrojone żołądki i podsmażyć. Dodać
cebulę i dalej smażyć, następnie dodać pieczarki i chwilę wszystko
smażyć. Dodać groszek z marchewką, wymieszać i trochę doprawić.
Zawartość patelni przerzucić do ryżu i wymieszać po czym jeszcze
doprawić do smaku cały farsz. Z umytych papryk ściąć wieczka i napełnić
farszem każdą paprykę. Następnie nałożyć wieczka i umieścić papryki w
naczyniu żaroodpornym wysmarowanym masłem. Papryki piec w piekarniku
nagrzanym do 190 stopni przez 30-35 minut
Hej,Ewo:
OdpowiedzUsuńNadziewana papryka jest jednym z moich 'hitow' w domu.Moj maz to uwielbia i takze byl to 'strzal w przyslowiowa dyche',poniewaz Dunczycy nie robia nic podobnego,choc papryka w roznych kolorkach jest i w Danii i w Szwecji dostepna caly rok.Uzywaja je do salatek i praktycznie nie maja bladego pojecia,co z tym zrobic wiecej.
Ja do tego robie jeszcze paprykowo-pomidorowy-dosc gesty i ostry sos.
-Pozdrawiam cieplutko-Halinka-