Strony

poniedziałek, 27 stycznia 2014

Ostra potrawka ryżowa

Niestety jest to na razie mój ostatni przepis, znowu mam problemy z kręgosłupem, tak więc leżę i się byczę a chłopaki koło mnie biegają. W miarę możliwości Im pomagam, ale to taka kilkuminutowa pomoc, bo nie mogę stać. Jak dojdę do siebie to wejdę do kuchni, na razie jestem uziemiona i nie gotuję. To pozwoli mi na dodanie przepisów, tak zwanych sprzed bloga. Więc będą wpisy archiwalne. Ale oczywiście zapraszam Was do odwiedzin. Mam nadzieję, że szybko dojdę do siebie bo już tęsknię za kuchnią a nie było mnie w niej już trzy dni. A to strasznie długo ....


rozwiń i czytaj przepis :)

  • 500 g żołądków z kurczaka
  • 1 duża cebula
  • 2 marchewki
  • 1 czubata łyżka startego świeżego imbiru
  • 250 g blanszowanych opieniek
  • 200 g świeżej białej kapusty
  • 1 szk konserwowego groszku
  • 1 duża garść rukoli
  • 3 łyżki posiekanego koperku
  • 2,5 szk ryżu
  • 1 łyżeczka curry indyjskie Kamis
  • 1 łyżeczka kurkumy Kamis
  • sól do smaku
  • pieprz czarny do smaku
  • pikantna mieszanka przypraw  Kamis do smaku
  • 1 kostka Asia curry
  • rosół ( tyle ile wchłonie ryż )
  • 4 łyżki oleju
PRZYGOTOWANIE:
Żołądki umyć i pokroić wzdłuż na pół. Cebulę i marchew obrać, umyć i pokroić, marchew w plasterki a cebulę i kapustę w kostkę. Rukolę posiekać. Do szerokiego rondla wlać olej, rozgrzać go i wrzucić żołądki, podsmażyć. Następnie dodać opieńki i smażyć 3 minuty. Dodać potem starty imbir, cebulę, marchew i kapustę i nadal chwilę smażyć, dodać rukolę, koper i ryż i mieszając smażyć kolejne trzy minuty. Potem dodać przyprawy i podlać bulionem i pod przykryciem dusić od czasu do czasu mieszając. W trakcie duszenia podlewając rosołem gdy ryż wchłonie nadmiar płynu. I tak podlewać do momentu aż ryż będzie miękki. Oczywiście należy danie od czasu do czasu mieszać.' Podawać na gorąco.

3 komentarze:

  1. Trzymaj się Ewa, dużo zdrówka. A zastój w kuchni jest straszny, wiem co mówię,m bo niedawno to przerabiałam :)
    Pozdrowionka :) i serducho dla Ciebie ♡

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, już czuję się lepiej :)
      pozdrawiam Kasiu.

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.