Uwielbiam domowe łazanki.
I staram się aby zawsze robić domowy makaron.
Bo takie są o wiele lepsze.
A do tego suszone grzybki, kiszona kapusta i dodatki i mamy pyszny obiad.
Ja robię zawsze spore ilości bo moi panowie lubią sobie jeszcze odgrzać je bo uwielbiają łazanki.
1,5 kg kapusty kiszonej
3 szk suszonych grzybów
4 duże cebule
600 g cienkiej kiełbasy kupisz tutaj
2 łyżki smalcu
sól do smaku
pieprz do smaku
papryka ostra do smaku
Makaron :
1 kg mąki
3 jajka duże
1 łyżka soli
około 500 ml gorącej wody
Grzyby namoczyć i ugotować.
Po ugotowaniu odcedzić i posiekać.
Kapustę ugotować w wodzie bez przykrywania pokrywką.
Po ugotowaniu odcedzić, dodatkowo odcisnąć z nadmiaru wody i również pokroić.
Do dużej miski wsypać mąkę, dodać jajka, sól i wodę.
Drewnianą łyżką lekko przemieszać, wyłożyć ciasto na stolnicę lub blat i wyrobić dość ciasto ( powinno być nie za miękkie i nie za twarde ).
Kroć ciasto na kawałki, rozwałkowywać wałkiem do ciasta cienkie placki i układać na płóciennych ścierkach lub obrusie rozłożonym np. na stole do lekkiego przesuszenia.
W międzyczasie cebulę obrać, opłukać i pokroić w kostkę, tak samo pokroić kiełbasę.
Na dużej patelni rozgrzać smalec, wrzucić pokrojoną kiełbasę i podsmażyć, dodać grzyby i cebulę i dalej smażyć aż cebulką się zeszkli.
W dużym garnku zagotować wodę, posolić ją i dodać trochę oleju.
Każdy placek oprószyć mąką, pokroić na paski i następnie pod skosem na romby.
Tak pokrojone łazanki wrzucić do dotującej się wody, pomieszać drewnianą łyżką i od momentu wypłynięcia gotować około 2-3 minuty w zależności od tego jak grube były placki.
Do dużego garnka wrzucić usmażone składniki, dodać kapustę, sól, pieprz i paprykę i wymieszać.
Makaron odcedzić i dodać do garnka, delikatnie wszystko wymieszać.
Po około pięciu minutach spróbować czy ewentualnie nie trzeba jeszcze doprawić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.