Jeśli macie jeszcze dostęp do jagód to upieczcie te pyszne bułeczki.
Świetnie smakują jeszcze ciepłe.
Do jagodzianek można użyć jagody mrożone, więc można je piec przez cały rok.
Polane delikatnie lukrem będą super smakować do kawy, herbaty czy kubka mleka lub kakao.
Jednym słowem z tym co najbardziej lubicie.
300 g jagód
700 g mąki pszennej typ 500 Kłos Pol
40 g świeżych drożdży
6 łyżek cukru
100 g masła
1 szczypta soli
4 duże jajka
250 ml mleka
Lukier
mleko
cukier puder
( ilość w zależności od tego jakiej gęstości chcemy lukier uzyskać )
Mleko podgrzać, masło stopić w osobnych naczyniach.
Drożdże wymieszać z łyżką cukru, łyżką mąki i 4 łyżkami mleka ( letniego ).
Zostawić zaczyn do wyrośnięcia.
Do miski wsypać mąkę, cukier i sól, wymieszać.
Potem dodać mleko i zaczyn, rozbełtane jajka, wymieszać i na koniec wlać przestudzone masło i wyrobić ciasto.
W razie potrzeby podsypać odrobiną mąki.
Gdy ciasto odchodzi od rąk, umieścić je w misce, zakryć ściereczką i zostawić do podwojenia objętości.
Gdy wyrośnie podzielić na 16 części.
Lekko spłaszczyć i na środek nałożyć porcje jagód.
Formować podłużne bułeczki, układając zlepieniem do dołu.
Zakryć ściereczką i zostawić do podrośnięcia, potem piec 25 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.
Upieczone przestudzić i polać przygotowanym lukrem z cukru pudru i mleka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.