Bardzo lubię fasolkę po bretońsku.
Pomyślałam więc, dlaczego nie zrobić ciecierzycy po bretońsku ?
Jeśli macie ugotowaną ciecierzycę to reszta to już jak to mówią pikuś.
Kilka chwil i mamy syte rozgrzewające danie.
A przygotowałam je w rewelacyjnym garnku FISSLER - Original-Profi Collection, o którym pisałam już we wcześniejszych postach.
Przypomnę tylko, że wart jest swojej ceny.
4 szk ugotowanej ciecierzycy
350 g cienkiej kiełbasy
2 ziarna ziela angielskiego
sól do smaku
pieprz do smaku
ostra papryka do smaku
słodka papryka do smaku
1 łyżka majeranku
2 łyżki koncentratu pomidorowego
2 kostki rosołowe
1 l wody
1 łyżka smalcu
1 łyżka mąki
W garnku zagotować wodę, dodać kostki oraz liście, ziele i gotować 5 minut.
Potem dodać ciecierzycę oraz pokrojoną w kostkę kiełbasę a także resztę przypraw, koncentrat i gotować kilka minut.
Na koniec smalec roztopić na patelni, dodać mąkę i zrobić zasmażkę, dodać ją do garnka z ciecierzycą i zagotować mieszając.
W razie konieczności doprawić i podawać z pieczywem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.