Pewnie zastanawiacie się skąd taka nazwa dla tego dania ?
A stąd, że w tym daniu są składniki kilku kuchni.
I mój synek wymyślił własnie taką nazwę : trzy strony świata.
No jak on coś wymyśli, ale niech mu będzie.
A danie wyszło smaczne, polecam.
250 g makaronu cannelloni
Nadzienie :
250 g mięsa wieprzowego ( łopatka )
1,5 szk mieszanki chińskiej
1/3 puszki czerwonej fasoli
1/3 puszki kukurydzy kupisz tutaj
sól czosnkowa z ziołami
3 łyżki wody
Sos :
1 papryka ( kolor dowolny )
1 cebula
1 sos boloński Winiary ( 46 g )
500 ml wody
4 łyżki koncentratu pomidorowego kupisz tutaj
sól czosnkowa z ziołami
papryka ostra
pieprz
3 łyżki oleju
1 łyżka mąki
Dodatkowo :
250 g sera korycińskiego naturalnego
Sos :
Cebulę i paprykę po oczyszczeniu pokroić w kostkę.
W szerokim rondlu rozgrzać olej, wrzucić cebulę, chwilę smażyć, potem dodać paprykę i podsmażyć.
W wodzie wymieszać sos z pozostałymi składnikami, wlać mieszankę do podsmażonej papryki z cebulą i dusić 10 minut od czasu do czasu mieszając.
Nadzienie :
Mięso zmielić do miski, dodać wodę, sól oraz opłukaną fasolę a także kukurydzę i mieszankę chińską i wymieszać masę.
Przygotowaną masą napełnić makaron cannelloni, napełnione rurki układać w blaszce do pieczenia lub płaskim naczyniu żaroodpornym.
Całość zalać przygotowanym sosem i na sos zetrzeć ser.
Blaszkę wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 30 - 35 minut w zależności od piekarnika.
Podawać na gorąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.