Kantyczka

W pierwszy dzień Nowego Roku witam Was pysznym ciastem o nazwie kantyczka.

Pewnie część z Was piekła już to ciasto a jeśli nie to polecam.

Jest smaczne, szybkie i łatwe do wykonania.

Ja się długo przymierzałam i w końcu upiekłam.

A inspiracją był przepis Magdy z bloga Domowa Cukierenka.

ciasto :

2,5 szklanki mąki typ 500

8 jajek

1,5 szklanki cukru pudru

300 g masła irlandzkiego

2 łyżeczki proszku do pieczenia

1/3 szklanki suchego maku

2 łyżki kakao

1 dżem wiśniowy

1 konfitura brzoskwiniowa z marakują

2 paczki okrągłych biszkoptów

polewa :

2 łyżki masy kajmakowej

4 mleczne krówki

5 łyżek słodkiej śmietany

1 czubata łyżka masła

2 łyżki kakao

2 łyżki cukru

złote perełki cukrowe

Miękkie masło utrzeć na dokładnie z cukrem pudrem aż będzie puszyste. 

Potem nadal ucierając dodawać po jednym żółtku. 

Kolejne dodać dopiero gdy jedno połączy się z masą.

Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i wymieszać, odłożyć dwie łyżki. 

Z białek ubić pianę a potem bardzo delikatnie wymieszać z ciastem. 

Ciasto podzielić na trzy części, w miarę równe. 

Do jednej części wsypać mak, do drugiej kakao a do trzeciej odłożone wcześniej  dwie łyżki mąki i każdą część wymieszać.

Blaszkę ( u mnie o wymiarach 28 x 24 cm ) wyłożyć papierem do pieczenia. 

Wyłożyć na dno ciasto z kakao. 

Na nim ułożyć biszkopty ( ja miałam takie mniejsze ale możecie użyć większych ) i rozsmarować konfiturę ( możecie użyć dowolnych dżemów jeśli nie macie takich jak ja ). 

Wyłożyć ciasto z makiem, biszkopty a potem drugi dżem. 

Na koniec rozsmarować jasne ciasto. 

Piec w 180*C około 50 minut. 

Po wystudzeniu polać polewą  i posypać perełkami. 

Polewa :

Wszystkie składniki umieścić w rondelku i podgrzewać na małym ogniu ciągle mieszając aż zrobi się ładna i gładka polewa.