Dziś serniczek na zimno.
Lekko orzeźwiający dzięki sosowi miętowemu, który raczej przeznaczony jest do dań wytrawnych.
Ale w słodkim deserze też sprawdził się świetnie.
Taki wiosenny serniczek z brzoskwiniami idealny na dzisiejszy słoneczny dzień.
1 kg sera na sernik z wiaderka
400 g śmietany 12 %
2 galaretki agrestowe
1 szk gorącej przegotowanej wody
2 czubate łyżki sosu miętowego
1 galaretka przeźroczysta ( winogronowa )
500 ml gorącej przegotowanej wody
1 puszka brzoskwiń
okrągłe biszkopty
W gorącej przegotowanej wodzie dokładnie wymieszać galaretki agrestowe, wystudzić.
Do miski wyłożyć ser, śmietanę oraz sos miętowy i wymieszać.
Do masy serowej wlewać małym strumieniem galaretkę agrestową i wymieszać.
Tortownicę o średnicy 23 cm ( u mnie dno ceramiczne i obręcz silikonowa ) wyłożyć biszkoptami a potem wyłożyć masę.
Tortownicę wstawić do lodówki do ścięcia.
Galaretkę przeźroczystą wymieszać z wodą i wystudzić ( niech lekko się zetnie ).
Brzoskwinie odsączyć z zalewy i pokroić na cząstki.
Ułożyć na ściętym serniku i zalać tężejącą galaretką.
Ponownie tortownicę wstawić do lodówki do ścięcia się galaretki.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.