sobota, 25 maja 2013

Róże z parzonego ciasta

                              Dziś robiłam pierwszy raz róże z ciasta parzonego. Róże wyszły mi fajne, ale z braku zielonego barwnika nie zrobiłam listków. A to byłaby dodatkowa ozdoba tortu jaki zrobiłam z tymi właśnie różami.

  • 1 szk cukru pudru
  • 1/4 kostki margaryny Kasia
  • 1/2 szk wody
  • 4/5 szk mąki pszennej typ 500
  • czerwony barwnik spożywczy

 czytaj więcej :
W rondelku zagotować wodę z margaryną. Do gotującej się wody wsypać mąkę i bardzo energicznie mieszając aby nie zrobiły się grudki gotować około 3 minuty. Gotowe parzone ciasto wystudzić. Do zimnego ciasta wgniatać porcjami cukier puder. Następnie dodać barwnik spożywczy i wgniatać go aż się połączy a masą. ( można użyć rękawiczek, bo barwnik zabarwi nam dłonie ) Gdy masa jest gotowa rozwałkować ją wałkiem do ciasta i wycinać literatką kółeczka. Nakładać po 5 lub 6 krążków w rzędzie tak aby jeden nachodził na drugi. Zwinąć krążki w rulon i na środku przeciąć nożem na pół. Potem formować róże lekko odginając płatki. Gotowe róże wstawić do lodówki przed przygotowaniem tortu. ( Z tej masy można robić także listki lub inne wzorki a także użyć innego barwnika. Miałam dodatkowo zrobić listki, ale okazało się, że skończył mi się barwnik zielony ).

9 komentarzy:

Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.