Przepis z serii archiwalnych.
Jeśli zostaną Wam jakieś kawałki mięs pieczonych a tak często się zdarza po świętach czy innych uroczystościach to nie wyrzucajcie ich.
Przygotujcie tego typu danie obiadowe.
Nic się nie zmarnuje a rodzinka będzie miała smaczny, ciepły posiłek.
300 g schabu ze śliwką
600 g pieczonej gęsi bez kości
1 duża cebula
1 duża czerwona papryka
1 puszka czerwonej fasoli klik
4 ząbki czosnku
sól do smaku
pieprz kolorowy do smaku
1 łyżeczka przyprawy ognisty smok
3 łyżki jasnego sosu sojowego
150 ml wody
1 czubata łyżeczka mąki ziemniaczanej
5 łyżek oleju
4 saszetki ryżu parabolicznego
Ryż gotować w osolonej wodzie 15 minut. Odsączyć z wody, rozciąć woreczki i wsypać do garnka, w którym się gotował ryż.
Przykryć pokrywką i zostawić.
Na patelni rozgrzać olej, wrzucić pokrojony w spora kostkę schab i mięso gęsi.
Podsmażyć, następnie wrzucić pokrojoną w kostkę cebulę i paprykę oraz czosnek.
Smażyć aż cebula i papryka zmięknie od czasu do czasu mieszając.
Doprawić do smaku.
Fasolkę odsączyć z zalewy i dodać do mięsa.
Na koniec mąkę ziemniaczaną rozrobić z wodą i zagęścić nią sos.
Zagotować i podawać z wcześniej ugotowanym ryżem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.