Surówka to obowiązkowy element drugich dań. Oczywiście nie każdy je lubi tak jak na przykład mój młodszy synek. Ze starszym nigdy nie było problemu i zajadał i do tej pory zajada surówki. A ten młodszy za nic w świecie nie zje i już. Dobrze, że jak piekę babeczki czy chleb albo jeszcze coś innego to przemycam Mu warzywka i zjada nawet o tym nie wiedząc. Ale wracając do surówki, miałam piękny seler naciowy i musiał on wylądować w surówce. Wiem, wiem selera naciowego też nie każdy lubi. A ja lubię i nawet czasami chrupię go bez niczego. A surówkę podałam do pierogów, na które przepis zaraz dodam.
rozwiń i czytaj przepis :
- 1/2 młodej kapusty
- 1 duża marchewka
- 1 cebula
- 3 łodygi selera naciowego
- 1/3 pęczka koperku
- sól do smaku
- pieprz do smaku
- cukier do smaku
- sok z cytryny do smaku
- kilka łyżek oleju
Kapustę
opłukać z drobinek piasku i posiekać. Seler i koper umyć, posiekać a
cebulę obrać i po umyciu pokroić w kostkę. Marchew obrać, umyć i zetrzeć
na tarce o grubych oczkach. Wszystkie przygotowane składniki wrzucić do
miski i dodać przyprawy z potem wymieszać. Gotową surówkę odstawić aby
smaki się przegryzły na kilka minut. W razie potrzeby jeszcze doprawić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.