czwartek, 31 maja 2018

Pierogi ruskie z prażoną cebulką

Dziś kolejny przepis na pierogi.
Tym razem ruskie ale z prażoną cebulką.
Czasami nie podsmażam cebulki a daję już gotową prażoną właśnie.
Też czasami ułatwiacie sobie pracę w kuchni ?
Bo ja tak i wcale się tego nie wypieram.
Bo od czasu do czasu można pójść na skróty z gotowcem, prawda ?
Pierogi można podać ze skwarkami lub odsmażane z ulubioną surówką.



ciasto :
375 ml gorącej wody
1 łyżeczka soli
5 łyżek oleju

nadzienie :
600 g półtłustego twarogu
700 g ziemniaków ( ugotowanych dzień wcześniej )
2/3 szk prażonej cebulki
sól do smaku
pieprz do smaku

Mąkę przesiać do miski razem z solą.
Do wody wlać olej i potem wodę wlewać do mąki i mieszać najlepiej widelcem.
Gdy składniki się połączą wyrobić ciasto.
Zostawić je w misce i zakryć drugą miską.
Ciasto zostawić na pół godziny by odpoczęło.

W czasie jak ciasto na pierogi odpoczywa zmielić w maszynce do mięsa twaróg i ziemniaki.
Zmielone składniki umieścić w misce, dodać prażoną cebulkę oraz doprawić do smaku solą i pieprzem.
Gdy ciasto odpoczęło wałkować je na cienkie placki, nakładać porcje nadzienia i zlepiać pierogi.
Gotowe pierogi zabezpieczyć przez wysychaniem ściereczką.
Pierogi gotować kilka minut od wypłynięcia i wyjmować łyżką cedzakową.
Podawać okraszone skwareczkami lub podsmażone na rumiano z ulubioną surówką.

UWAGA

gdy wałkujemy ciasto nie należy łączyć końcówek ciasta do wtedy ciasto robi się twarde. Należy każdą końcówkę wałkować osobno do wyczerpania porcji ciasta i dopiero wałkujemy następną.


4 komentarze:

  1. U mnie w domu ruskie znikają w mgnieniu oka - zrobię i od razu po ugotowaniu ich nie ma ;)

    W wolnej chwili zapraszam do siebie https://natkaopowiada.blogspot.com <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak chyba wszędzie jest, że pierogi znikają ekspresowo :)

      Usuń
  2. Cebulę zawsze w domu mam świeżą , prażona niekoniecznie ale dziękuje za sugestię, może nabędę., /Tylko to produkt nie pierwszej potrzeby i ciągle się zapomina o nim w sklepie.


    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie, nie pierwszej potrzeby. Ale od czasu do czasu warto kupić i mieć w razie co :)

      Usuń

Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.