Czy też tak czasami macie, że chodzi za Wami ochota na coś słodkiego? Ja tak mam, choć zdarza się to na szczęście nieczęsto. I tak było właśnie w sobotę. Zajrzałam do lodówki o zobaczyłam, że zbliża się termin przydatności sera w wiadereczku. Zabrałam się więc za szybkie rogaliki. One nie wymagają wyrastania, tylko tyle ile czasu zajmuje zawinięcie o posmarowanie wszystkich.
1 kg mąki
250 g masła
30 g świeżych drożdży
1/2 szk cukru
2 jajka
600 g sera z wiaderka do sernika
1 jajko plus 2 łyżki mleka do posmarowania rogalików
jabłka
nutella
lukier z cukru pudru i mleka
Drożdże rozpuścić z cukrem (ucierać aż będą płynne). Dodać pozostałe składniki ciasta i wyrobić je. Podzielić na 4 części, każdą wałkować w kształt koła. Potem na 8 trójkątów. Na brzegu każdego ułożyć kawałki jabłka, radełkiem można naciąć w kilku miejscach przy węższej stronie, co da fajny efekt. Od strony jabłka zwijać rogaliki i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Tak samo zrobić z resztą ciasta. Ja dwie części zrobiłam z jabłkiem, a dwie z nutellą. Wszystkie rogaliki posmarować rozmieszanym z mlekiem jajkiem. Wstawić blachy do piekarnika (termoobieg), 25-30 minut w 160 stopniach. Po upieczeniu polać rogaliki gęstym lukrem, bardziej płynny szybko spłynie. Oczywiście najlepsze na ciepło.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.