Alla murzynek ze śliwkami

                        Jak to dobrze mieć sąsiadkę, która poczęstuje smacznymi śliwkami z sadu. Część śliwek zjedliśmy na surowo a część wykorzystałam do ciasta. jest ono z serii ekspresowych. Składniki były wymyślone na szybko ale jak widać często najprostsze rozwiązania są najlepsze. Wyszło tak jak lubię czyli wilgotne i czekoladowe. Oczywiście tak jak poprzednie moi domownicy spałaszowali migiem. Nawet gdybym piekła codziennie to Im się słodkości nie znudzą.

czytaj dalej :

• 4 jajka ( rozmiar M )
• 1 budyń czekoladowy ( proszek )
• 1 łyżka ciemnego kakao
• 4 łyżki mąki pszennej typ 500
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1/2 szk cukru
• 1/2 szk oleju rzepakowego
• 500 g śliwek węgierek
• cukier puder do posypania
• kakao rozpuszczalne do posypania

Piekarnik rozgrzać do temperatury 170 stopni. Śliwki umyć, przeciąć na połówki i usunąć pestki. Dno tortownicy o średnicy 23 cm ( u mnie z dnem ceramicznym i silikonowym bokiem ) posmarować margaryną i wysypać bułką tartą. Do miski wbić jajka, dodać cukier i miksować na najwyższych obrotach kilka minut. Potem wlać olej i jeszcze chwilę miksować. Wszystkie suche składniki przesiać do miski z masą jajeczną i połączyć na gładkie ciasto bez grudek. Ciasto wlać do tortownicy, na górze rozłożyć śliwki skórka do dołu. Murzynka piec 40 minut. Po upieczeniu i schłodzeniu oprószyć cukrem pudrem i kakao rozpuszczalnym.