Miętowa kostka

                  Na blogu Sylwii z bloga Ostra na słodko zobaczyłam to ciacho. Bardzo byłam ciekawa smaku tego ciasta więc upiekłam na weekend. Troszkę zmieniłam tu i ówdzie i muszę przyznać, że ciacho jest pyszne. Lekko orzeźwiające dzięki miętowym landrynkom. Na początku myślałam, że landrynki się nie rozpuszczą ale myliłam się. Tak jak Sylwia zapewniła rozpuszczą się i tak się stało choć troszkę czasu potrzebowały. Więc jeśli jeszcze tego ciacha nie piekliście to spróbujcie bo warto.

Kostka miętowa podana na Porcelanie Bogucice Ametyst Gold

BISZKOPT :

4 jajka ( M )

4 łyżki mąki tortowej

1 łyżeczka kakao ( czubata )

2 łyżki cukru waniliowego

1/2 łyżeczki mielonej wanilii

1 łyżeczka proszku do pieczenia ( płaska )

1/3 szk cukru

MASA MIĘTOWA :

200 g miętowych landrynek

1/4 szk wody

1 budyń waniliowy

150 g miękkiego masła

2 łyżki cukru

350 ml mleka 3,2 %

PIANKA :

250 ml śmietany kremówki

1 galaretka agrestowa

3/4 szk gorącej przegotowanej wody

3 łyżki cukru

DODATKOWO ;

50 g mlecznej czekolady

BISZKOPT :

Białka oddzielić od żółtek i ubijać je na sztywną pianę.

Gdy jest prawie ubita dodawać cukier i cukier waniliowy i ubijać nadal aż piana będzie sztywna.

Na najmniejszych obrotach wmieszać w pianę żółtka ale po jednym.

Mąkę przesiać z proszkiem do pieczenia i kakao a potem dodać wanilię i wymieszać.

Do masy jajecznej dodawać porcjami mieszankę suchych składników i delikatnie wymieszać.

Blachę o wymiarach 24 x 28 cm wyłożyć papierem do pieczenia i wyłożyć masę.

Biszkopt piec 25 minut w piekarniku nagrzanym do 160 stopni.

Po upieczeniu wystudzić i nasączyć wodą z sokiem z cytryny.

MASA MIĘTOWA :

Do rondelka wlać 1/4 szk wody i wrzucić landrynki.

Podgrzewać na małym ogniu i mieszając rozpuścić je.

W drugim garnku zagotować połowę mleka a w drugiej połowie wymieszać budyń z cukrem.

Do gotującego się mleka wlać budyń i uzyskany syrop miętowy i energicznie mieszając gotować chwilę do zgęstnienia budyniu.

Zakryć garnek i budyń wystudzić.

Gdy będzie zimny miękkie masło utrzeć i nadal ucierając dodawać do masła porcje budyniu.

Utrzeć na masę i wyłożyć ją na biszkopt.

Wyrównać powierzchnię ale można do tego celu użyć ząbkowanej szpatułki.

Ciasto odstawić do lodówki i przygotować piankę.

PIANKA :

Galaretkę rozpuścić w gorącej i przegotowanej wodzie i odstawić do lekkiego stężenia.

Zimną śmietanę ubić, dodać cukier i ubijać na sztywno.

Następnie porcjami dodawać tężejącą ale jeszcze płynną galaretkę i dokładnie wymieszać.

Tak przygotowaną piankę wyłożyć na masie miętowej ale można to zrobić nierówno i na sam koniec na piankę zetrzeć czekoladę.

Ciasto wstawić do lodówki do schłodzenia.

Przed podaniem kroić najlepiej w kostkę.

I na koniec gazetki do przejrzenia i potem zapraszam na zakupy