Dziś upiekłam ciasto drożdżowe ze śliwkami.
A dlaczego szarpaniec ?
A dlatego, że ciasto nie było układane w blaszce a rwane na kawałki i w to ciasto wciskane były śliwki.
Do ciacha kubek kawy, lub herbaty albo mleka i mamy propozycję na deser, kolację czy śniadanie.
Drożdżówkę upiekłam w celu odstresowania się.
Bo takie miałam nerwy, że hej.
Dzwoniąc do jednej z firm i będą cały czas w kolejce okazało się, że jestem 8.
Doczekałam do pierwszej w kolejce i raptem okazało się, że jestem 12.
I tak przez ponad godzinę i wciąż będąc pierwsza w kolejce byłam któraś z kolei.
Myślałam, że szlak mnie trafi, rozłączyłam się i poszłam do kuchni, zabrałam się za ciacho i stres minął.
A ciacho jest - zapraszam :)
dodatki :
500 g śliwek węgierek
2 łyżki mąki
cukier puder do posypania ciasta
ciasto :
1/2 szk cukru kokosowego Kłos-Pol
3 szk mąki pszennej typ 500 Kłos-Pol
1 szk mąki orkiszowej
1/3 kostki masła
2 jajka
1 szk mleka 2%
50 g świeżych drożdży
kruszonka :
150 g mąki pszennej typ 500
50 g mąki orkiszowej
100 g masła
100 g cukru kokosowego
Przygotować dwa rondelki.
Do jednego wrzucić masło i stopić a do drugiego wlać mleko, wsypać łyżkę cukru kokosowego, dwie łyżki mąki i wrzucić drożdże.
Mieszać rózgą przez chwilę i lekko wszystko podgrzać.
Zaczyn zostawić do wyrośnięcia.
Do miski wsypać obie mąki i cukier kokosowy, wymieszać.
Dodać rozbełtane jajka i znów przemieszać.
Następnie wlać wyrośnięty zaczyn i tłuszcz i wyrobić ciasto.
Zostawić do wyrośnięcia.
Gdy ciasto wyrośnie chwilkę wyrobić i rwać na kawałki wyłożyć dno blaszki wyłożonej na dnie papierem do pieczenia i posmarowanymi masłem bokami.
Wymiary blaszki to 34 x 24 cm.
Potem lekko docisnąć aby w blaszcze aby nie było prześwitów.
Śliwki pokroić na połówki i obtoczyć w mące i powciskać delikatnie w ciasto.
Składniki kruszonki połączyć i posypać nią ciasto z owocami.
Blachę zakryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia.
Gdy wyrośnie wstawić blaszkę do piekarnika nagrzanego do 180 stopni i piec 40 minut.
Potem ciasto wystudzić i oprószyć cukrem pudrem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.