rozwiń i czytaj przepis:
- 500 g mąki tortowej
- 250 g serka waniliowego
- 1 żółtko
- 1 jajko
- 1 szczypta soli
- 35 g świeżych drożdży
- 125 margaryny Kasia
- 3 łyżki cukru
- 150 ml letniego mleka
Przygotować
dużą miskę i wkruszyć do niej drożdże wsypać cukier, dodać łyżkę
mąki, wlać letnie mleko i wymieszać. Zostawić tak zaczyn do wyrośnięcia.
Margarynę stopić w rondelku i lekko przestudzić. Do podrośniętego
zaczynu przesiać mąkę, dodać szczyptę soli i rozbełtane żółtko i jajko (
trochę odłożyć do posmarowania rogali ). Wymieszać składniki a gdy się
lekko połączą wlać jeszcze letnią margarynę i wyrobić gładkie i miękkie
ciasto. Oprószyć je lekko mąką i zostawić pod przykryciem do wyrośnięcia
ciasta. Gdy ciasto podwoi swoją objętość wyrobić je jeszcze chwilę i
podzielić na dwie części. Każdą część rozwałkować na koła, posmarować
porcją jabłek i radełkiem ( użyłam falistego ) pociąć je na osiem
trójkątów. Każdy trójkąt zwijać od szerszego brzegu do środka, formować
rogaliki i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia zostawiając
odstępy. Do odłożonego jajka wlać jedną łyżkę mleka, wymieszać i
posmarować tym płynem rogaliki. Zostawić rogaliki do wyrośnięcia a potem
upiec w piekarniku nagrzanym do 180 stopni przez 25 - 30 minut.
Upieczone rogaliki wystudzić na kratce. Na koniec rogaliki polukrować
lukrem wymieszanym z cukru pudru, soku i barwnika.
ładne te Twoje rogaliki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń