Piekąc bułeczki maślane w cyklu " wypiekanie na śniadanie " tak nam one zasmakowały, że postanowiłam upiec podobne ale na słono.
Jako, że robiłam na obiad golonkę pieczoną z kapustą i grzybami to od razu ugotowałam więcej kapusty i grzybów i zrobiłam farsz do bułeczek.
Do farszu dodałam prażoną domową cebulkę ale jak takiej nie macie to możecie albo podsmażyć zwykła lub zrobić wcześniej.
Bo wbrew pozorom zrobienie takiej cebulki nie jest trudne.
Kilka dni temu podałam na taką cebulkę przepis klik
I jeszcze jedna uwaga - maka mące nie równa więc trzeba wybadać ilość mleka.
Ja dodałam tyle ile do bułeczek maślanych ale inna mąkę i musiałam tej mąki dać więcej.
Ogólnie bułeczki są smaczne i super do czerwonego barszczyku.
600 - 700 g mąki pszennej typ 500
20 g świeżych drożdży
1 łyżeczka cukru
1 łyżeczka soli
1 jajko klik
Nadzienie :
2 szk ugotowanych suszonych grzybów
1,5 szk ugotowanej kapusty kiszonej
3/4 szk prażonej cebulki
sól
pieprz
3 łyżki bułki tartej
czarny sezam
jajko do smarowania
W rondelku wymieszać drożdże z cukrem i odrobiną mleka.
W innym rondelku lub małym garnku podgrzać mleko, włożyć do niego roztopić masło a po chwili dodać jajko i wymieszać.
Do miski przesiać mąkę razem z solą, wlać zawartość z rondelka z masłem i mlekiem i wyłożyć podrośnięty przez ten czas zaczyn drożdżowy.
Wyrobić gładkie ciasto, zakryć miskę ściereczką i zostawić ciasto do wyrośnięcia.
Gdy ciasto wyrasta kapustę i grzyby pokroić, przełożyć do miski, dodać cebulkę oraz sól i pieprz do smaku a na koniec bułkę tartą i wymieszać farsz.
Gdy podwoi objętość ponownie wyrobić ale chwilkę i podzielić ciasto na kawałki ( u mnie 12 sztuk ).
Farsz podzielić też na 12 porcji i najlepiej uformować kulki.
Kawałki ciasta rozpłaszczyć na dłoni, na środku kłaść porcje farszu i formować bułeczki.
Układać je na blasze wyłożonej papierem do pieczenia kładąc łączeniem do spodu zostawiając odstępy.
Bułeczki zakryć ściereczką i zostawić do wyrośnięcia.
Gdy bułeczki wyrosną posmarować rozbełtanym jajkiem i posypać sezamem.
Blachę z bułeczkami wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piec 15 - 20 minut w zależności od piekarnika.
Upieczone bułeczki wystudzić ale lepiej smakują jeszcze ciepłe.
Witam
OdpowiedzUsuńCzy myślisz, że te bułeczki można zamrozic po upieczeniu a później odgrzewać w piekarniku?
Pytam, bo chciałabym je przygotować przed świętami, bo później nie będzie czasu :)
Oczywiście, że tak. Ja też kilka mroziłam jak nie zjedliśmy, zawijałam każdą osobno :) Oczywiście przez wrzuceniem do piekarnika trzeba najpierw rozmrozić ale na spokojnie w folii, żeby nie wyschły i nie w mikrofali.
UsuńNo to super! W takim razie w sobotę biorę się do dzieła.
UsuńDziękuję za odpowiedź i życzę Wesołych Świąt!
Również życzę zdrowych, radosnych Świąt.
UsuńJednocześnie zapraszam do zrobienia fotki i przesłania do mnie a ja chętnie dodam je do albumu :)