Pewnie pomyślicie, że zwariowałam robiąc taki deser.
Ale ku memu zdziwieniu okazał się smaczny i taki nietypowy.
W sumie ostatnio nietypowe zestawienia smakowe są w modzie, prawda ?
Jabłka pieczone są zawsze smaczne więc dlaczego nie pokombinować i zrobić czegoś nowego ?
3 duże jabłka klik
6 łyżeczek kremu czekoladowego z kawałkami ziaren kakaowca ( może być inny )
3 łyżki mixu keksowego
5 łyżek kaszy gryczanej białej ( ugotowanej na sypko ) niepalonej Kłos Pol
syrop trzcinowy
Jabłka umyć, przeciąć na połówki i wydrążyć gniazda nasienne ale tak aby otwory były dość spore.
Kaszę wymieszać z mixem keksowym.
We wgłębienie każdej połówki jabłka nałożyć po łyżeczce kremu czekoladowego ( jeśli nie macie takiego jak ja możecie użyć dowolnego ).
Następnie wgłębienie wypełnić kaszą i nałożyć dodatkowo kopczyk z mieszanki kaszy i mixu.
Jabłka ułożyć w blaszce do pieczenia ( można wyłożyć ją papierem do pieczenia ).
Formę wstawić do piekarnika nagrzanego do 200 stopni i piec jabłka około 30 minut w zależności od rodzaju jabłek.
W trakcie pieczenia można kontrolować miękkość jabłek patyczkiem do szaszłyków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.