To danie do niskokalorycznych nie należy ale jest smaczne i od czasu do czasu człowiek grzeszy.
Makaron, nadzienie, sos i ser to uczta dla podniebienia.
Wbrew pozorom danie nie jest trudne do przygotowania.
nadzienie :
600 g łopatki wieprzowej
300 g pieczarek
1 szk ugotowanej komosy ryżowej
1 cebula
1/2 szk posiekanego oregano
100 g serka topionego
1/2 puszki kukurydzy
sól
pieprz
chili
granulowany czosnek
sos :
1/2 szk sosu chili
1/2 szk koncentratu pomidorowego
1/2 szk ketchupu
2 szk bulionu
sól
pieprz
czosnek granulowany
dodatkowo :
300 g żółtego sera
150 g cannelloni
Łopatkę zmielić w maszynce do mięsa.
W szerokim rondlu rozgrzać odrobinę oleju, wrzucić mięso i podsmażyć.
Cebulę i pieczarki drobno posiekać, dodać do mięsa i smażyć do miękkości.
Potem dodać ugotowaną komosę, posiekane oregano oraz kukurydzę i serek i przyprawy i mieszać do połączenia serka z resztą składników.
Nadzienie lekko przestudzić a potem napełnić nim rurki cannelloni.
Koncentrat wymieszać z ketchupem i sosem chili oraz bulionem, doprawić do smaku solą, pieprzem i granulowanym czosnkiem.
Na dno naczynia żaroodpornego nalać trochę sosu i ułożyć pierwszą warstwę nadzianych rurek, zalać sosem i posypać startym serem.
Następnie znów wyłożyć nadziane rurki, zalać resztą sosu i posypać serem.
Naczynie zakryć pokrywką i wstawić do piekarnika.
Nastawić na 200 stopni i gdy lampka kontrolna zgaśnie zapiekać danie 30 minut.
Podawać na gorąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.