Dziś mam dla Was propozycję na ciepłe śniadanie lub kolację. Są to drożdżowe batony z kiełbasą, serem i łagodnym chutneyem. Zazwyczaj chutney jada się na zimno, ale ja postanowiłam ten stereotyp złamać i wykorzystać go na ciepło. Użyłam łagodnego, bo miałam obawy co do ostrości. Batony jadła moja wnusia, więc nie chciałam, aby były za ostre.
Wpis powstał przy współpracy z El Chutney. W sklepie znajdziecie fajne chutneye od łagodnych po ostre i w dwóch wielkościach słoików. Tak więc, dla każdego coś dobrego. Dodatkowo miłym zaskoczeniem dla mnie było zapakowanie słoiczków. Taka paczuszka idealnie nada się na prezent dla wielbicieli takich smaków. Polecam.
Drożdżowe batony z kiełbasą, serem i chutneyem
Drożdżowe batony z kiełbasą, serem i chutneyem - składniki
Ciasto
500 g mąki pszennej typ 500
1 łyżeczka soli
15 g świeżych drożdży
1/2 pęczka natki pietruszki
1/4 szk oleju rzepakowego
250 ml letniej wody
1 łyżeczka cukru
8 kiełbasek pieprzowych (wieprzowych)
1 słoiczek el chutney łagodny
ser żółty
1 jajko
czarnuszka
Drożdżowe batony z kiełbasą, serem i chutneyem - przygotowanie
Drożdże wymieszać z cukrem do płynnej konsystencji.
Wlać wodę, olej, wsypać mąkę i sól i posiekaną natkę pietruszki.
Wyrobić ciasto i zostawić je do podrośnięcia.
Następnie ciasto podzielić na 2 części.
Każdą wałkować w prostokąt, posmarować porcją chutneyu i rozłożyć na całym cieście plasterki sera.
Następnie ciasto przekroić na 4 części i na każdej z nich ułożyć kiełbaski.
Zwinąć w rulony i układać na blasze wyłożonej papierem do pieczenia.
Każdy baton posmarować rozmąconym jajkiem i posypać czarnuszką.
Zostawić je do podrośnięcia, a potem piec 25 minut w 180 stopniach.
Podawać na gorąco.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zachęcam do korzystania z przepisów.
Jednocześnie będzie mi miło jak skorzystasz z przepisów i podeślesz fotkę swojego wykonania danej potrawy a ja umieszczę ją w albumie na blogu i Fb.
Abym wiedziała o Twoich odwiedzinach zostaw komentarz ( uprzedzam, że anonimowe komentarze nie będą akceptowane, więc podpisz się proszę pod komentarzem. Nie ważne czy będzie pozytywny czy negatywny - po prostu chcę wiedzieć kto jest autorem komentarza ).
Zapraszam do odwiedzin.