Pieczeń drobiowa z siedzuniem sosnowym i serem korycińskim

                               Dziś polecam Wam pieczeń drobiową z siedzuniem sosnowym. Pieczeń można podać do obiadu na ciepło na przykład z sosem grzybowym lub jak wystygnie po prostu do pieczywa. W takich pieczeniach fajne jest to, że możemy wykorzystać resztki kurczaka czy innego pieczonego mięsa, jaki nam zostanie z obiadu. Nic nie wyrzucamy i tworzymy coś nowego, co ze smakiem zjemy. A przecież w każdym domu coś zostaje, bo po prostu zrobimy za dużo lub akurat nie mamy apetytu. Niestety czasy są coraz trudniejsze, to trzeba jakoś sobie radzić i nie marnować jedzenia. 

                            Wpis powstał przy współpracy z Sery Korycińskie. Kupicie tam pyszne, zdrowe i tradycyjne sery. Na pewno każdy znajdzie tam swój ulubiony smak. Moim jednym z ulubionych jest ser z czarnuszką. Polecam serdecznie również inne smaki.

Pieczeń drobiowa z siedzuniem sosnowym i serem korycińskim

Pieczeń drobiowa z siedzuniem sosnowym i serem korycińskim - składniki

650 g pieczonego kurczaka 

350 g ugotowanego siedzunia sosnowego

250 g sera korycińskiego z czosnkiem

2 duże jajka

1 duża cebula

3 łyżki płatków owsianych

1/2 szk rosołu (opcjonalnie wody)

1/2 pęczka natki pietruszki

sól, pieprz, papryka wędzona, estragon do smaku

Pieczeń drobiowa z siedzuniem sosnowym i serem korycińskim - przygotowanie

                                     Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na łyżce masła lub oleju, wystudzić. Mięso kurczaka razem ze skorą zmielić, siedzunia posiekać, a ser  zetrzeć na tarce z grubymi oczkami. Wszystko umieścić w misce, dodać do smaku przyprawy, jajka, posiekaną natkę i rosół i wymieszać masę. Keksówkę wyłożyć papierem do pieczenia i wyłożyć do nie masę pieczeniową. Wyrównać powierzchnię i posypać odrobiną bułki tartej. Pieczeń piec 45 minut w 180 stopniach. Podawać na ciepło lub na zimno.